×

Uwaga

There is no category chosen or category doesn't contain any items

W środę 9 grudnia w Urzędzie Miasta Szklarska Poręba odbyło się otwarte spotkanie instruktorów narciarstwa i snowboardu z przedstawicielami władz miasta.


Spotkanie poprowadził burmistrz Arkadiusz Wichniak. Zaproszenie przyjęli przewodniczący Grzegorz Sokoliński, prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej Robert Szuber, przedstawiciele Referatu Promocji Miasta oraz pracownica magistratu Agnieszka Swoboda, zajmująca się m.in. ewidencjonowaniem działalności gospodarczej.

W kontekście przygotowań do sezonu zimowego 2010 dyskutowano na temat listy nazwisk i danych kontaktowych instruktorów, którą zamieszczono na oficjalnej stronie miasta.
Lista opublikowana została razem z innymi informacjami, przydatnymi w okresie sezonu zimowego tj. razem z listą wyciągów, tras zjazdowych i wypożyczalni sprzętu zimowego. Na liście znaleźli się instruktorzy posiadający ważną licencję, nie weryfikowano natomiast, czy osoby te prowadzą działalność gospodarczą. I właśnie ta rozbieżność między instruktorem z licencją, a licencjonowanym instruktorem z zarejestrowaną działalnością była głównym punktem dyskusji podczas środowego spotkania.

Środowisko instruktorów uznało za niestosowne publikowanie na liście danych osób, które nie prowadzą działalności. Jednak jak się okazuje, część instruktorów zatrudnia się tylko w okresie zimowym, a wielu po skończeniu sezonu zimowego zawiesza swoją działalność. Jak więc weryfikować te dane?

W Szklarskiej Porębie nie ma policji narciarskiej czy turystycznej. Kontrolą sporadycznie zajmują się funkcjonariusze Straży Miejskiej, ale interesuje ich głównie trzeźwość oraz kwalifikacje instruktorów. Sprawdzenie legalności wykonywanej przez nich pracy należy do Urzędu Skarbowego i to jego pracownicy powinni pojawić się na stokach, aby poprosić o np. wystawienie rachunku za wykonaną usługę, czyli przeprowadzoną lekcję z narciarstwa.

Burmistrz zaproponował instruktorom stworzenie aktywnej grupy, która się zrzeszy i wybierze swoich przedstawicieli. Mogą oni działać np. przy MOKSiAL-u oraz współpracować z miejscowymi biurami podróży, gdzie turystom oprócz bazy przewodników będzie udostępniana lista wiarygodnych nauczycieli narciarstwa. Wówczas możliwe będą rozmowy z właścicielami stoków i wypracowanie wspólnych warunków. Celem będzie skupienie jak największej liczby osób, uczących jazdy czy biegania na nartach. Miasto musi wciągnąć na listę każdego, kto ma uprawnienia, ale zrzeszeni instruktorzy mogą we własnych zakresie weryfikować te osoby.

Prezes LOT-u obiecał ze swojej strony rozpowszechnienie w recepcjach wszystkich obiektów noclegowych listy polecanych instruktorów. Poprosił uczestników spotkania o jej stworzenie wraz z danymi kontaktowymi, zakresem umiejętności, a nawet znajomością języków obcych. – Skupiamy większość gestorów mniejszych i większych baz noclegowych. Proponuję umieszczenie także informacji przy recepcjach o treści: Turysto sprawdź swojego instruktora. – dodał Robert Szuber. Burmistrz zobowiązał się do umieszczenia nad listą internetową specjalnej instrukcji w jaki sposób wybrać dobrego instruktora. Mowa tu przede wszystkim o zagwarantowaniu bezpieczeństwa turystom podczas ich lekcji narciarstwa, do czego niezbędne jest odpowiednie ubezpieczenie.

Instruktorzy przystali na propozycję utworzenia aktywnej grupy.

Instruktorzy zaplanowali następne spotkanie 17 grudnia (czwartek) o godz. 9.00 w siedzibie MOKSiAL-u.
Szczegółowe informacje można uzyskać u pana Jana Marka pod nr 75 717 34 19.

Redakcja / Karolina Wojtaś