Sobota 13 kwietnia 2013 r. była w Szklarskiej Porębie dniem otwartym dla nowych rozwiązań w gospodarowaniu odpadami. Przez kilka godzin w Urzędzie Miasta pracownicy odpowiadali wyłącznie na pytania związane z nowym systemem gospodarki śmieciowej. Celem było wyjaśnianie nowych zasad, pomoc w wypełnianiu deklaracji, wyjaśnianie co składa się na koszty itp. Już na 20 minut przed „przyjęciami” interesantów w Urzędzie Miejskim zgłosiło się 5 osób. Po kilku minutach kolejne, a w czasie pierwszej godziny na trzech stanowiskach „obsłużonych” zostało ponad 100 osób. To oznacza, że śmieci nie są nam obojętne. Ważne, że widzimy problemy, dzielimy się nimi, staramy się wspólnie je rozwiązywać. I tu bez większego znaczenia są głosy krytyki, pretensje i żale w stylu np. „dlaczego ja mam za to płacić”?, czy głosy, że to „nie wyjdzie” . Musimy dyskutować, przeciwdziałać złym praktykom a z praktyki wyciągać wnioski doskonalące system.
Wprawdzie do dnia wdrożenia nowego systemu gospodarki odpadami pozostaje jeszcze 2 i pół miesiąca, to zainteresowanie nowymi rozwiązaniami jest olbrzymie. Jest to zrozumiałe, bo dotyczy to podstawowej sprawy naszego funkcjonowania w zgodzie z naturą, dotyczy to wszystkich nas bez wyjątku. W Szklarskiej Porębie to 6700 mieszkańców, w sezonie w ciągu dnia kilkanaście tysięcy turystów, to ponad 3 tysiące nieruchomości. Każdy z nas wytwarza i pozostawia po sobie śmieci. I to już od pierwszego dnia narodzin. A śmieci jest wcale nie mało i wraz z postępem cywilizacyjnym wciąż więcej i więcej. Czy dziś ktokolwiek z nas zastanawia się jak od dnia urodzenia wzrosła w porównaniu do na przykład sytuacji sprzed 15 lat ilość pozostawianych przez każdego śmieci? A dla zobrazowania sytuacji można posłużyć się prostym porównaniem: tradycyjne pieluszki niemowlęce tetrowe i pampersy. Dawniej odpadem było to co niemowlę zostawiło w pieluszce i woda z proszkiem marki cypisek po praniu. Dziś to już ok. 10 pampersów od niemowlęcia dziennie, które wypełnią znaczną część przydomowego kubła. Zatem góra śmieci rośnie! Pampersy rozkładają się kilkaset lat!
Segregacja, odzyskiwanie surowców wtórnych, przetwarzanie, biodegradacja to oczywista konieczność. Inaczej utoniemy w śmieciach, zatrujemy środowisko naturalne.
W krajach zachodnich – Niemczech, Szwajcarii problem został opanowany przed laty. Pojęcie gospodarka odpadami, obowiązki każdego mieszkańca w systemie gospodarki mają generalnie inny wymiar.
My z problemem musimy się zmierzyć. Czy w świetle obecnego ustawodawstwa to nam wyjdzie? Czy zdamy egzamin? Czy ustawowe rozwiązania wychodzą naprzeciw problemowi? Wątpliwości jest wiele. Na wiele zapytań pracownicy Urzędu Miejskiego udzielali odpowiedzi podczas dnia otwartego dla odpadów. Mimo wdrożenia nowego systemu (który już na otwarciu pozostawia wiele do życzenia) wątpliwości pozostaną a sam system wymaga udoskonaleń. Na razie nic nie słychać, aby parlament chciał kolejny raz nowelizować przepisy, które już na starcie komplikują i utrudniają wprowadzenie nowych zasad usuwania odpadów komunalnych.
więcej na temat nowych zasad wywozu nieczystości przeczytać można tutaj