Problem wcale nie jest prosty do rozwiązania. Region Karkonoszy zawsze był wielonarodowościowym tyglem, w którym miesza się kultura Polski, Czech i Niemiec z domieszką Alp, Walonii i Skandynawii. Dlatego trudno mówić o potrawach regionalnych, czy też tradycyjnych produktach spożywczych. Ale czy to oznacza, że nie możemy mówić marce lokalnej? Wręcz przeciwnie. Organizatorzy debaty i szkoleń z Partnerstwa Ducha Gór przekonują, że warto zająć się tą sprawą i doprowadzić do stworzenia Marki Karkonoszy. Mają w tym już pewne doświadczenia. W prowadzonym przez nich Skarbcu Ducha Gór można kupić produkty wytwarzane w Kotlinie Jeleniogórskiej w tradycyjny sposób i co najważniejsze z lokalnych surowców. Zazwyczaj jest to rękodzieło, ale zdarzają się też własnej produkcji przetwory.
Na spotkanie w Szklarskiej Porębie licznie przybyli piekarze. Każdy z nich może się pochwalić produkcją czegoś wyjątkowego. Czy ich produkty mają szansę stać się wyrobami, które byłyby sprzedawane pod marką lokalną? Owszem, pod warunkiem, że taka marka powstanie. Ale też pod warunkiem, że będzie wewnętrzne zainteresowanie promowaniem własnych produktów i usług. Wówczas będzie szansa, że produkty będą markowymi dla regionu Karkonoszy.
Debata w Szklarskiej Porębie nie kończy sprawy marki. Wręcz przeciwnie. Organizatorzy czyli Partnerstwo Ducha Gór zapraszają na dalsze szkolenia, które odbywać się będą do końca listopada.
Harmonogram szkoleń [Word Document - 333.5 KB]
Organizator:
Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania
Partnerstwo Ducha Gór
Siedziba:
ul. Daszyńskiego
29
58-533 Mysłakowice
tel. 699
953 058
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
http://www.duchgor.org