×

Uwaga

There is no category chosen or category doesn't contain any items

Organizatorzy Pucharu Świata w Szklarskiej Porębie wygrywają walkę z lichą zimą. W sobotę i niedzielę na Polanie Jakuszyckiej odbędą się zawody w narciarstwie biegowym z udziałem Justyny Kowalczyk i światowej czołówki zawodniczek i zawodników. Będzie to ostatni poważny sprawdzian formy przed Igrzyskami w Soczi.

 

Takiej zimy, a właściwie jej nieobecności, nie pamiętają najstarsi mieszkańcy Szklarskiej Poręby. Ze śniegiem bywało różnie. Zwłaszcza w grudniu. Ciepłe wiatry fenowe charakterystyczne dla polskich Karkonoszy wielokrotnie dokonywały spustoszenia w pokrywie śniegowej. Ale nigdy nie było tak źle, że zimy nie było w ogóle. A tak można przecież nazwać to, co od kilku tygodni dzieje się za naszymi oknami. W tych warunkach przyszło organizować zawody Pucharu Świata w narciarstwie biegowym. Pierwsze, te w roku 2012, odbywały się pod znakiem klęski urodzaju śniegu. Tegoroczne trzeba było wyrwać zimie.

Dziś już wiadomo, że zawody dojdą do skutku, choć walka trwa cały czas. A trzeba podkreślić, że zrobiono wszystko, aby w Szklarskiej Porębie mogli ścigać się najlepsi na świecie klasycy. Śnieg cały czas jest nawożony ciężarówkami na trasy zawodów z innych, wyżej położonych rejonów gór. Wolontariusze dosłownie wynosili śnieg z lasu na trasy na których w sobotę i niedzielę będą wyścigi. Śnieg poleciał też z armatek śnieżnych, jednak zbyt wysoka temperatura i bardzo wysoka wilgotność nie pozwoliły na pełne wykorzystanie tych urządzeń. O ile na kwestie organizacyjne można mieć wpływ, tak na aurę nie ma się żadnego. Choć widząc to, czego dokonali organizatorzy, należy uznać, że nawet z aurą można sobie poradzić.

W zawodach tym razem zabranie reprezentacji Norwegii, która powróciła do kraju, gdzie odbywają się ich kwalifikacje olimpijskie. Jednak na Norwegach świat się nie kończy. W Szklarskiej Porębie ścigać się będą największe gwiazdy tego sportu. W zawodach uczestniczyć mają reprezentantki i reprezentanci 23 krajów. To bardzo dobry wynik. Szklarska Poręba podczas  zawodów w roku 2012, zasłynęła z dobrej organizacji i świetnej atmosfery, jaką zawodnikom zgotowali kibice.

Jak będzie w tym roku? Z pewnością nie zabraknie głośnych życzeń dla Justyny Kowalczyk, która w niedzielę będzie świętować swoje urodziny.  Oczywiście życzymy również świętowania zwycięstwa na jej koronnym dystansie 10 km techniką klasyczną.

Program zawodów

Piątek, 17 stycznia: 10.30-12.10 – trening, sprint techniką dowolną

Sobota, 18 stycznia: godz. 12.15 – sprint techniką dowolną (kobiety i mężczyźni), kwalifikacje, o godz. 14.15 finały.

W godz. 10-12 trening techniką klasyczną.

Niedziela, 19 stycznia: godz. 9.45 - bieg na 15 km techniką klasyczną ze startu masowego mężczyzn.

Godz. 12.45 – bieg na 10 km techniką klasyczną ze startu masowego kobiet.

Zakup biletów

  • Biuro Turystyki Almar, ul. Jedności Narodowej 6 w centrum Szklarskiej Poręby (codziennie)

Bilety kosztują 50, 70 i 130 zł

Gdzie zaparkować

W rejonie Polany Jakuszyckiej (od dawnego stoku Babiniec po granicę z Czechami) nie będzie możliwości parkowania samochodów, ani na parkingach, ani wzdłuż drogi. Dla kibiców przygotowane zostaną parkingi w Szklarskiej Porębie i Harrachovie.

Jak dojechać

W dniu zawodów na trasie Szklarska Poręba – Polana Jakuszycka w obu kierunkach będą kursować oznakowane autobusy, które będą bezpłatnie wozić kibiców.
Ponieważ należy się spodziewać, że najwięcej osób będzie chciało przyjechać tuż przed zawodami, radzimy, aby mimo wszystko wcześniej wybrać się na Polanę Jakuszycką, na której nie zabranie gorącej rozrywki. Uwaga: Organizatorzy zawodów Pucharu Świata nie ponoszą odpowiedzialności za spóźnienia komunikacji autobusowej.

W sobotę i niedzielę na Polanę Jakuszycką ze Szklarskiej Poręby bezpłatnie będzie można także dojechać szynobusem.