Narciarstwo zjazdowe
Najpóźniej w środę oficjalnie ruszą kolejne trasy zjazdowe w rejonie Szrenicy, choć nieoficjalnie narciarze już po nich jeżdżą. Zima na przełomie roku nie rozpieszczała. Jednak od tygodnia pada śnieg zdecydowanie poprawiając warunki. Prognozy wskazują, że przez najbliższy tydzień nic się nie zmieni. A warunki narciarskie będą się tylko poprawiać.
Na wszystkich stokach w mieście i na nartostradach pełną parą działają armatki śnieżne dośnieżając ubytki. Na Szrenicy, gdzie dotychczas można było jeździć tylko po Pucharku, najpóźniej w środę oficjalnie uruchomiona zostanie nartostrada Śnieżynka oraz może ruszyć Hala Szrenicka i Świąteczny Kamień. W kolejnych dniach działać powinny Lolobrygida i trasa zjazdowa FIS.
Warto w tym miejscu wyjaśnić, że trasy narciarskie na terenie Parku Narodowego nie mogą być równane (w przeciwieństwie do Czech), przez co potrzeba więcej śniegu, aby wyrównać liczne doły oraz wystające głazy. Podczas dośnieżania trzeba zużyć więcej wody i energii elektrycznej, niż gdyby trasy były wyrównane.
Narciarstwo biegowe
Świetne warunki są na trasach biegowych w rejonie Polany Jakuszyckiej. Czynne są najbardziej popularne szlaki narciarskie. Ślad do klasyka zakładany jest codziennie wokół całej polany Jakuszyckiej. Czynne są Dolny i Górny Dukt, Cicha Równia, Samolot. Od dzisiaj uruchomiony zostanie szlak prowadzący na Białą Dolinę i osiedle Huta w Szklarskiej Porębie. Biegacze w Szklarskiej Porębie będą więc usatysfakcjonowani. A warto w tym miejscu podkreślić, że coraz częściej na trasach biegowych widać narciarzy zjazdowców, którzy próbują swych sił na nartach w stylu klasycznym.
Rakiety śnieżne
W Karkonoszach i w Górach Izerskich są obszary, gdzie można wędrować na rakietach śnieżnych od grudnia do końca kwietnia, a czasem już po pierwszych opadach śniegu w październiku. Jest to nowy, co raz bardziej modny sposób uprawiania turystyki zimowej. Można wędrować po mało utartych szlakach turystycznych, jak i duktach leśnych oraz polanach, także z czołówka i w świetle księżyca. Jest to wspaniałe uzupełnienie czasu po intensywnych zjazdach, czy biegach na nartach, a także alternatywa dla tych, co boją się, lub nie mogą z różnych powodów jeździć na nartach(kontuzje,słaby wzrok). Tereny wokół Szklarskiej Poręby, takie jak Polana Jakuszycka, czy Biała Dolina, to najlepsze miejsca dla chcących popróbować tej formy aktywnej rekreacji. Rakiety śnieżne można wypożyczyć w Jakuszycach lub zamówić usługę u przewodnika sudeckiego, który poprowadzi bezpieczną i widokową (koniecznie zdjęcia!) trasą, a wędrówkę wzbogaci opowieściami.
Piesze wędrówki
Wysoko w Karkonoszach szlaki są zasypane i trzeba być przygotowanym do zimowych wędrówek. Jednak bez problemu można dotrzeć do największych atrakcji. Zarówno wodospady Kamieńczyk i Szklarka, jak i szlaki na Wysoki Kamień czy nad Śnieżne Kotły są otwarte i przetarte. Jednak apelujemy, aby przed każdym wyjściem na wycieczkę, poinformować bliskich lub obsługę hotelu/pensjonatu o celu wędrówki oraz przewidywanym czasie powrotu. Jeśli w międzyczasie zmienicie plany, warto o tym poinformować, aby nikt nie organizował akcji ratunkowej.
Po nartach i wycieczkach
A po zabawie na śniegu warto odwiedzić inne atrakcje. Zimą zaprasza Park Dinozaurów a także tor saneczkowy Alpine Coaster. W ośrodku Karkonoskiego Parku Narodowego jest multimedialna ekspozycja poświęcona przyrodzie oraz historii turystyki w naszych górach. Muzeum Mineralogiczne oprócz tysięcy różnych kamieni prezentuje też skamieniałości, także dinozaurów. W Starej Chacie Walońskiej poznacie historię Walończyków, pierwszych sudeckich eksploratorów i zobaczycie czego poszukiwali.
Zapraszamy na ferie do Szklarskiej Poręby