×

Oznámení

There is no category chosen or category doesn't contain any items

 

Czesi i Polacy chcą budować wspólny ośrodek przygotowań olimpijskich w sportach narciarskich.

 

Harrachov i Szklarska Poręba oraz narodowe Związki Narciarskie z Polski i Czech podpisały porozumienie w sprawie organizacji wspólnych zawodów Pucharu Świata w biegach i skokach narciarskich. Nordic Festival, który popierają również władze województw Dolnośląskiego i Libereckiego, miałby się odbyć w roku 2016. Jednak zawody, to tylko jeden z elementów współpracy. Harrachov i Szklarska Poręba chcą stworzyć wspólny ośrodek treningowy związany z narciarstwem klasycznym.

 

Nordic Festival zaplanowany na 2016 rok to propozycja organizacji zawodów Pucharu Świata w skokach w Harrachovie i biegach w Szklarskiej Porębie, a także kombinacji norweskiej, które odbywałyby się w ciągu kilku dni. Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) chętnie patrzy na takie projekty obejmujące wszystkie dyscypliny narciarstwa klasycznego. Szczególnie jej zależy na rozwoju kombinacji norweskiej, która w ostatnich latach nie jest tak popularna.

 

  • Zatwierdzenie Nordic Festival to już zwykła formalność. Byłyby to takie małe mistrzostwa świata – mówi Jacek Jaśkowiak z komisji FIS która zajmuje się układaniem kalendarza zawodów. - Szklarska Poręba i Harrachov mają wielki potencjał. Nie ma takiego drugiego miejsca, gdzie w tak niewielkiej odległości jest niezbędna infrastruktura, która pozwoliłaby na przeprowadzenie zawodów na terenie dwóch państw. W Szklarskiej Porębie są już trasy biegowe, a w Harrachovie skocznie narciarskie.

 

Ten potencjał chcą wykorzystać obie miejscowości. Czesi już podjęli decyzję o budowie w Harrachovie swojego ośrodka przygotowań olimpijskich. Chcą się skoncentrować na skokach. Po polskiej stronie miałby powstać ośrodek, który obejmowałby biegi i biathlon. Czesi co prawda mają u siebie również trasy biegowe, ale zdecydowanie lepsze warunki do uprawiania tej dyscypliny są w Polsce na Polanie Jakuszyckiej.

 

  • Czesi, którzy są liderami całego projektu, już przyjęli plan budowy w Harrachovie Centrum Sportów Olimpijskich, który ma być realizowany w latach 2013-2020. My chcemy na Polanie Jakuszyckiej rozbudować infrastrukturę, z której na co dzień mogliby korzystać miłośnicy narciarstwa biegowego – wyjaśnia Jerzy Łużniak wice marszałek dolnośląski.

 

Koncepcja przebudowy Polany Jakuszyckiej jest już gotowa. Projekt zakłada, stworzenie warunków do uprawiania narciarstwa zarówno amatorom i profesjonalnym sportowcom. Obie grupy mogłyby trenować jednocześnie nie przeszkadzając sobie. W dwóch budynkach, oprócz zaplecza technicznego, zaprojektowane są m.in. szatnie dla amatorów, gastronomia, zaplecze sanitarne. Dzięki innemu zagospodarowaniu terenu, zwiększyłaby się też liczba miejsc parkingowych.

Nowa infrastruktura pozwoliłaby też bardzo obniżyć koszty organizacji licznych zawodów, które już dzisiaj są tam organizowane nie tylko w biegach, ale także w biatlonie. Projekt spełnia wszystkie wymagania, aby można było na obiekcie organizować też zawody PŚ w biatlonie.

 

  • Po pierwsze mamy śnieg, w dodatku naturalny, którego systematycznie brakuje w innych ośrodkach w Polsce – wylicza atuty Grzegorz Sokoliński burmistrz Szklarskiej Poręby. - Na Polanę Jakuszycką co rusz są przenoszone kolejne zawody zaplanowane w innych częściach Polski, bo tam brakuje śniegu. Drugim naszym wielkim atutem jest klimat, porównywalny z alpejskim z wysokości około 2000 metrów. Na treningi wytrzymałościowe przyjeżdżają do nas tysiące zawodników różnych dyscyplin. Jeśli więc w Polsce ma powstać profesjonalny ośrodek treningowy, to mamy niewątpliwie najlepsze warunki. Kraju nie stać na kolejny eksperyment, aby budować ośrodek w miejscu, gdzie brakuje śniegu, albo w każdej chwili właściciel jakiejś działki postawi płot i zamknie trasę dla narciarzy. W wypadku Szklarskiej Poręby nie ma takich obaw.

 

Ośrodek na Polanie Jakuszyckiej działałby przez cały rok. Narciarze i biathloniści mogliby trenować dzięki trasie nartorolkowej. Służyłby też innym dyscyplinom. Na przykład kolarstwu górskiemu. Komercyjna działalność pozwoliłby utrzymywać zimowe trasy biegowe dla amatorów.

Miasto gotowe jest wziąć na siebie ciężar organizacyjny, jednak pieniądze na inwestycje muszą pochodzić z innych źródeł, np. z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej. Podpisane porozumienie ma wspomóc te działania. Umowę o współpracy oprócz władz obu miejscowości i narodowych związków narciarskich, w imieniu władz województwa dolnośląskiego podpisał też wicemarszałek Jerzy Łużniak. Dokument, po podjęciu uchwały sejmiku, ma wkrótce podpisać też kraj liberecki.