Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia. To akcja Polaków porządkująca groby pozostawione na wschodnich Kresach. Niemcy też mają swoje Kresy. U nas...
Porządkowanie zabytkowego cmentarza ewangelickiego w Szklarskiej Porębie Dolnej — społeczną akcję, zainicjowali Niemcy skupieni w nieformalnej grupie Schönes Schlesien (Piękny Śląsk) oraz Initiative zur Erhaltung schlesischer Kulturgüter (Inicjatywa na rzecz zachowania śląskich dóbr kultury). Pracę rozpoczęli już w piątek 18 bm. Pracowali do późnych godzin popołudniowych. Działając mają za sobą kilka udanych rewitalizacji cmentarzów, m. in. w Szczodrym i Żeliszowie.
W sobotę znów stawili się na cmentarzu przy Waryńskiego by kontynuować wraz z urzędnikami miejskimi z burmistrzem na czele oraz pracownikami miejskich instytucji i zakładów. Silną ekipę wsparli też radni miejscy
Załoga Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej wykosiła zarośla, co wydatnie pomogło w kolejnych czynnościach porządkowych.
Te dwa dni były niezwykle pracowite: udało się nie tylko oczyścić miejsce z wybujałej zieleni, ale przede wszystkim wiele grobów zostało odsłoniętych. Z pewnością liczne po raz pierwszy po 75 latach. To moment historyczny — choć zaledwie pierwszy krok na alejce ku świetności miejsca zadumy... Z pewnością przyczyni się do zwrócenia uwagi mieszkańców i przyjezdnych na dzieje Schreiberhau / Szklarskiej Poręby; przybliży życiorysy dawnych mieszkańców i wybitnych twórców.
Jest jeszcze wiele do zrobienia, by cmentarz objawił się ciekawym zabytkiem godnym zwiedzenia. Konieczne są kolejne akcje. Planowana jest jeszcze tej jesieni. Każdego, niezależnie od stosunku do przeszłości zachęcamy do udziału. Po to także, by pokazać, że Polacy dbają nie tylko o swoje mogiły pozostawione na Wschodzie.
Ponadto zrodził się pomysł cyklicznych spacerów historycznych po cmentarzu. Pierwszy taki odbył się na przedwiośniu tego roku, z udziałem Anny Karoliny Lewandowskiej pracującej w Muzeum Karkonoskim. Kolejne planuje poprowadzić radna miejska, kolekcjonerka dziejów Szklarskiej Poręby, Sylwia Cybulska. Takie spacery to świetny sposób na podtrzymanie pamięci o miejscu i losach tych, którzy tworzyli Szklarską Porębę przed nami.
Po skończonej pracy była okazja na rozmowy i wspomnienia. Przy ognisku, dzieląc się chlebem i ciastami pieczonymi według dawnych śląskich receptur, przywiezionymi przez Gości.
Nikt z uczestników akcji nie wątpi, że aby cmentarzowi przywrócić świetność, wiele jeszcze na jego terenie trzeba uczynić. Stare przysłowie mówi: Kropla drąży skałę / Ein steter Tropfen höhlt den Stein. Pierwsze krople nań spadły. Kolejne dojrzewają...
Akcja koordynowana przez Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Aktywności Lokalnej Referat Promocji Miasta, a ze strony niemieckiej przez Roberta Wollnego z przyjaciółmi ma będzie kontynuowana. To pewne.
Źródło: Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Aktywności Lokalnej
Foto: MOKSiAL, Robert Kotecki / POD SZRENICĄ