Salwy śmiechu towarzyszyły spotkaniu autorskiemu z Marią Czubaszek, które odbyło się w miniony piątek (13.06.2014) w Cafe Park Esplanada.
Pani Maria z wrodzonym sobie poczuciem humoru oryginalnie i bezpretensjonalnie opisywała otaczająca nas rzeczywistość. Licznie zebraną publiczność bawiła niemal przez dwie godziny przytaczając historie z życia polityków, znanych osób i opisując swe własne przeżycia. Promowała w ten sposób swa ostatnią książkę „ Boks na Ptaku czyli każdy szczyt ma swój Czubaszek i Karolak (wraz z Arturem Andrusem i Wojciechem Karolakiem)”.Jest to kolejna pozycja , w której przeczytać można błyskotliwy wywiad z Marią Czubaszek prowadzony przez Artura Andrusa. Przyłącza się do nich Wojciek Karolak. Słynny jazzman, przepytywany przez dociekliwego Andrusa barwnie opowiada o małżeństwie z Czubaszek - związku nie zawsze zgodnych indywidualistów. Całość wzbogaca spora dawka abstrakcyjnego humoru najwyższej próby i prześmieszne teksty Marii Czubaszek.
Organizatorem spotkania byli: Miejska Biblioteka Publiczna, Miejski Ośrodek Kultury Sportu i Aktywności Lokalnej oraz Rodzinny Park Rozrywki
Poniżej parę słów od Pracowników Biblioteki :
Trzynastego czerwca w piątek :) mieliśmy przyjemność gościć w naszym mieście Panią Marię Czubaszek.
Impreza spotkała się z przewidywanym przez nas zainteresowaniem, niestety ilość miejsc była ograniczona i wielu chętnym musieliśmy odmówić. Podczas spotkania pani Maria dała się poznać jako osoba czarująca - swoim ogromnym poczuciem humoru, dystansem do rzeczywistości. Z lekkością - skłaniającą jednak do refleksji , opowiadała o ludzkich słabościach i przywarach - z własnymi na czele...
Wiemy od dawna, że jest miłośniczką parówek i koperku. Bukiet chyba się spodobał...
W towarzystwie pani Marii czas mijał zbyt szybko:( To spotkanie na długo pozostanie w naszej pamięci. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w zorganizowaniu spotkania. Przede wszystkim pani Gabrysi Niedzielskiej z Agencji Autorskiej "Autograf," pani dyrektor Moksialu - Anicie Kaczmarskiej, panu Piotrowi Kaczmarskiemu który udostępnił nam na spotkanie swój lokal oraz Pawłowi i Adasiowi za przywiezienie i odwiezienie pani Marii Czubaszek z i do Legnicy, co było dla nich wyjątkowym przeżyciem:)