Niespełna 20 godzin potrzebował Krystian Ogły z Sobótki, aby pieszo pokonać trasę dookoła Kotliny Jeleniogórskiej. 450 śmiałków wyruszyło w piątek wieczorem ze Szklarskiej Poręby. Na mecie w miejscu startu pojawiło się ich zaledwie 40 procent.
Przejście dookoła Kotliny Jeleniogórskiej organizowane jest od 2008 roku i za każdym razem na starcie staje coraz więcej śmiałków. Piechurzy w pierwszej kolejności pokonują całe pasmo Karkonoszy, później idą przez Rudawy Janowickie, Góry Kaczawskie i Izerskie. Zazwyczaj najwięcej osób odpada na przełęczy Kowarskiej po pokonaniu Karkonoszy. Wówczas wychodzą wszelkie kontuzje i złe przygotowanie. Zazwyczaj do mety docierają wszyscy, którzy przejdą pasmo Gór Kaczawskich.
Choć organizatorzy podkreślają, że nie są to zawody, to jednak z roku na rok poprawiane są kolejne rekordy czasowe. Krystian Ogły trasę pokonał w 19 godzin i 55 minut. Innym potrzeba było n to niemal 48 godzin.
Ci, którzy w tym roku nie ukończyli trasy, zapowiadają, że wyruszą na nią już za rok. Bo w takim wędrowaniu jest coś niezwykłego. Tutaj spotykają się romantyzm z ludzką wytrzymałością, piękno z majestatem gór. Nawiązywane są też przyjaźni.
Więcej na ten temat na stronie organizatora.
foto: Kornel Olbrycht
