×

Oznámení

There is no category chosen or category doesn't contain any items

Narciarze biegowi z niepokojem obserwują ostatnie poczynania aury.  W ubiegłych sezonach o tej porze roku na Polanie Jakuszyckiej w Szklarskiej Porębie można było już korzystać z krótkich tras narciarskich. W tym roku aura narciarzom płata figla.

Choć można też zaryzykować stwierdzenie , że natura wspiera organizatorów, którzy mogą przez ten czas przeprowadzić inwestycje niezbędne do przeprowadzenia zawodów Pucharu Świata FIS w Narciarstwie Biegowym, jakie 17 i 18 lutego odbędą się w Szklarskiej Porębie.

-   Chciałbym, aby te dni były  narciarskim świętem w Polsce. – mówi burmistrz Grzegorz Sokoliński. -  Pani Justyna Kowalczyk w wywiadach medialnych nie ukrywa, że to będzie dla niej najważniejszy start w tym sezonie. Ale mamy też nadzieję, że doskonale wypadną też pozostali nasi reprezentanci i reprezentantki.

Dziś już wiadomo, że na Polanie Jakuszyckiej zmieści się nie więcej niż 5000 tysięcy kibiców.  To mało, biorąc pod uwagę, że pod skocznią w Zakopanem mieści się ich ponad 4 razy więcej. Dlatego organizatorzy, choć wciąż jeszcze nie uruchomili sprzedaży biletów na zawody z udziałem Justyny Kowalczyk, już od wielu dni odbierają zniecierpliwione telefony od kibiców, którzy już chcieliby zarezerwować miejsca. 

Prosimy o jeszcze kilka dni cierpliwości – mówi Jacek Jaśkowiak przewodniczący komitetu organizacyjnego. -  Wiemy, że kibice za wszelką cenę chcieliby być na Polanie Jakuszyckiej razem z Justyną Kowalczyk. Niestety, nie uda się to wszystkim. Bilety będą rozprowadzane prawdopodobnie od początku grudnia i będzie można je kupić wyłącznie przez internet. Kto pierwszy ten lepszy.

Polana Jakuszycka, położona na przełęczy Gór Izerskich i Karkonoszy 9 km od centrum Szklarskiej Poręby, w dniu zawodów będzie obszarem zamkniętym dla osób, które nie posiadają wejściówek. Wzdłuż drogi krajowej nr 3 nie będzie można się zatrzymywać i parkować. Kibiców z biletami na zimowy stadion będą dowoziły bezpłatnie autobusy i szynobusy ze Szklarskiej Poręby i okolic.  To oznacza, że ci, którzy nie kupią biletów, będą musieli oglądać zawody na ekranach telewizorów. 


Biuro Prasowe Komitetu Organizacyjnego
Pucharu  Świata w Szklarskiej Porębie