×

Notice

There is no category chosen or category doesn't contain any items


6.08.09r. Pani Krystyna Trylańska – Maćkówka obchodziła 80 – te urodziny, w restauracji Kaprys. Całość zorganizowal Referat Promocji Miasta.
Świetna narciarka, instruktorka PZN, przewodniczka sudecka i modelka znakomitego malarza mistrza Vlastimila Hoffmana.

Do Szklarskiej Poręby przybyła 1 lutego 1951r. Początkowo pracowała w FWP – za pierwszą pensję kupiła używane poniemieckie narty na paski i buty na „klapę”. Na pierwszą wycieczkę do Wodospadu Szklarki prowadzili ją wczasowicze, wspomina ze śmiechem Pani Krystyna. Zapytała tylko, w którą stronę trzeba iść, a informacje przeczytała na ulotce.
W 1952r. powołano Sudecka Grupę Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którego prezesem był Tadeusz Steć, a pierwszą absolwentką była Pani Krystyna Trylańska.
Do Wlastimilówki po raz pierwszy trafiła oprowadzając turystów- To był dom otwarty, gospodarze nadzwyczaj towarzyscy i gościnni, każdy był tu mile widziany - opowiada. Hofman uwiecznił ją na tylu płótnach, że dziś pani Krystyna nawet nie próbuje ich liczyć.
Od lat opiekuje się grobem Hofmana na cmentarzu w Szklarskiej Porębie, sprząta, pamięta o rocznicach urodzin i śmierci, robi wiązanki.
Instruktorka PZN - na stoku zawsze z gracją, gdy się przewróciła, musiała poprawić chociaż włosy - opowiada Pan Jurek, trener Pani Krystyny.
Na nartach biegali wtedy jeszcze koło WDW Śnieżynka, na wyznaczonych przez trenera trasach, nie tak jak dzisiaj w Jakuszycach na świetnie przygotowanych trasach.
Pod koniec lat 50’ wyjechała nad morze. Ciekawostka jest to, że Pani Krystyna wszędzie zabierała ze sobą narty i obrazy Hoffmana.
Wyjechała z jednym narzeczonym, wróciła z drugim – Scenariusz do filmu - śmieje się Pani Krystyna.
Wróciła do Szklarskiej Poręby, w 1961r. została Przewodnikiem Górskim Sudeckim klasy II, była jedną z pierwszych kobiet w tym zawodzie. Wtedy jeździło się na wycieczki ciężarówkami na tzw. „pace”, a nie autokarami jak dziś.