Czołówki i gwiazdy oświetlały nam drogę, puszki w biurze numerów zapełniały się datkami, atmosfera była wspaniała, strawa na Orlu obfita i smaczna, ognisko rozgrzewające w tę niesamowitą sierpniową noc pełną życzliwości i miłości... Takie emocje wyzwoliła w biegaczach roczna, chora dziewczynka ze Szklarskiej Poręby. W Charytatywnym Nocnym Biegu dla Blanki wzięło udział w sobotnią noc aż 420 osób!
Nie miało znaczenia, kto jest szybki, a kto wolny, kto idzie, a kto biegnie, czy nawet jedzie na rowerze bądź hulajnodze (byli i tacy). Nie było wyników, czasów, klasyfikacji. Ale były medale - dla wszystkich, przygotowane przez podopiecznych Domu Dziecka w Szklarskiej Porębie oraz z Biegu Piastów.
Były cudowne gipsowe serduszka na sprzedaż, przygotowane przez Ewelinę Gabrychowicz z Wolontariatu KGHM - współorganizatora biegu. Na Orlu czekał doskonały kapuśniak, ognisko, kiełbasa, kompot oraz uśmiech i uścisk dłoni gospodarza tego magicznego miejsca Staszka Kornafela.
Trasa pięciokilometrowa, z Polany Jakuszyckiej na Orle, łatwa, asfaltowa, popularna przez cały rok.
Uczestnicy - od wielokrotnego mistrza Polski w biegach wszelakich Darka Kruczkowskiego, który dla TEGO BIEGU zrobił wyjątek i wystartował (bo karierę zawodniczą już zakończył) poprzez ambitnych amatorów, po wiele osób, w tym bardzo liczne grono mieszkańców Szklarskiej Poręby, którzy nie biegają, ale wzięli udział, by pomóc. Po prostu się przeszli...
Był z nami były rekordzista Polski w maratonie Grzegorz Gajdus i znakomity maratończyk Paweł Ochal oraz triathlonistka Magdalena Mielnik - ambasadorowie Biegu dla Blanki. Były silne reprezentacje klubów biegowych z całego Dolnego Śląska...
Wkrótce podliczymy, ile udało nam się zebrać dla Blanki i opublikujemy informacje na ten temat. Na razie DZIĘKUJEMY!
Galeria zdjęć z Charytatywnego Nocnego Biegu dla Blanki
Źródło - bieg-piastow.pl
